piątek, 22 listopada 2013

Rozdział Piętnasty

Gdy wyszłam na zewnątrz zobaczyłam Crisa z wielkim bukietem białych róż.
- Cześć - powiedziałam zszokowana
- Cześć kochanie , to dla Ciebie - powiedział i podarował mi kwiaty.
- Skąd wiedziałeś , że to moje ulubione ? - spytałam z uśmiechem
- Ja wiem wszystko o tobie - zaśmiał się i mnie przytulił
- No nie wiem , ale róże  są naprawdę przepiękne.Dziękuje - odpowiedziałam
- Mam dla ciebie jeszcze jedną niespodziankę
- Co ? Ja chyba nie zasługuje na to
- Zasługujesz , zasługujesz
Wsiedliśmy do samochodu i ruszyliśmy . Cris zabrał mnie nad zatokę .A tam stał przepiękny jacht . Weszliśmy na niego i zjedliśmy razem obiad. Byłam zachwycona . Chciałam aby ta chwila trwała wiecznie.
Po 2 godzinach udaliśmy się na spacer.
- Cris , powiedz dlaczego to robisz ?- spytałam
- Ale co ?
- No to wszystko .
- Bo Cię po prostu KOCHAM - odpowiedział
Ostatnio nie mówiłam mu tego zbyt często .A on wręcz przeciwnie . Czulam , że mowiąc mu to okłamuje go.
Zależy mi na nim bardzo . Czuje coś do niego , ale nie wiem co . Przez ten powrót Marca zwraiowałam . Wcześniej byłam pewna swoich uczuć do Crisa. Chciałam byc tylko z nim . Ale teraz gdy ujrzałam Marca nie mogę przstać o nim myśleć .
 - Wiesz co , może jedźmy już do domu - zaproponowalam aby skonczyć juz ten temat naszej relacji.
- Nie ma sprawy - powiedział chba lekko zawiedziony że nie powiedziałam tego co chciał usłyszeć .
Ale ja po prostu nie mogłam !!!

W domu byłam około 17 :00 . Postanowiłam zrobić sobie małą kawkę i posiedzieć trochę na necie.
W skrzynce pocztowej miałam kilka widomości . jedną od Marca .
" Musimy się koniecznie spotkać . Musze Ci wszystko wyjaśnić . Proszę Marc "
Nie wiedzialam co mysleć . Jednak co mi szkodzi . Myślę , że ta rozmowa mi sie przyda . Wyjaśnie wszystko z Marciem i w koncu bedę mogła się skupić na moim związku z Crisem . Wziełam telefon do ręki i wybrałam jego numer . Pstanowiłam jednak wysłać smsa  .

3 komentarze:

  1. Co taki krótki ? : D Ale świetny rozdział : * Pozdrawiam + dziś gra mój mężuś, hahahahah < 3

    OdpowiedzUsuń
  2. super rozdział jestem ciekawa jak spotkanie z Marciem sie potoczy :)
    Zapraszam na epilog :) http://moje-zycie-w-barcelonie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny rozdział, czekam na następny i zapraszam http://pomimowszystkokocham.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń