poniedziałek, 23 grudnia 2013

Rozdział Dziewiętnasty

- Przyjechałem po Ciebie - powiedział
- Ale skąd wiedziałaś , ż wracam dzisiaj - spytałam
- Usłyszałam jak Cris gadał z Kami , że nie może cię odebrać . Więc postanowiłem że ja to zrobię - powiedział
- Cris wie o tym ?
- Nie , napewno by się zdenerwował - powiedział
- Ale on o niczym nie wie ? - zapytała
- Wie . Gadałem z nim - odpowiedział
- Marc , jak mogłeś , to ja chciałam mu o wszystkim powiedzieć .- odrzekłam
-Musiałem . Ale on powiedział , że z Ciebie nie zrezygnuje .
- Naprawdę ? - byłam zdziwiona
- To co jedziemy .-powiedział
- No dobrze . Ale to nie oznacza , że wybrałam Ciebie. Rozumiesz ?-
-Rozumiem
W milczeniu odjechaliśmy do domu . Gdy wchodziłam do domu , chciałam po prostu przytulić Marca na pożegnanie , ale nie mogłam . Zamknęłam drzwi i usiadłam na podłogę .
- Kornela , co sie stało ? - spytała Kami , która wróciła już wczoraj . Była naprawdę w dobrym humorze .
- Kami , ja nie wiem po prostu co mam robić . Za chwilę konczę studia . I co dalej ?  Zostać tutaj , czy wracać do Polski  . Jeszcze Marc i Cris . Mam taki mętlik w głowie .
Kami usiadła obok mnie i przytuliła .
- Oo Kochanie , nie wiem jak ci pomóc . Musisz sama zdecydować , co jest dla ciebie najlepsze .
- Wiem o tym , ale to jest takie trudne .
Usiadłysmy razem na kanapie i otworzyłyśmy wino . Resztę dnia spędziłysmy razem , na oglądaniu dennych romansów i użalanie się nad sobą .

Obudziłam się dzisiaj już o 6:00 . Postanowiłam pobiegać , włożyłam dres i wyruszyłam na małą przechadzkę . Może świeże powietrze mi pomoże . Biegnąc alejami w parku spotkałam Crisa .
- O hej Cris - powiedziałam
- Cześć
- Muszę z tobą porozmawiać - odrzekłam
- Wiem o tym , że czujesz coś do Marca , Spodziewałem sie  tego od razu , gdy dowiedziałaś się , że wraca.
Ja wiem , że jest to dla ciebie trudna decyzja  , dlatego poczekam . Pamietaj , że Cię kocham , bez wzgledu na to kogo wybierzesz . - powiedział
- Dziękuję Ci. To wszystko jest dla mnie naprawde trudne . - powiedziałam pocałowałam go w policzek i pobiegłam dalej .
- Będę czekał , pamietaj - krzyknał jeszcze z daleka .
Więc wszystko zalezy ode mnie .
Wróciłam do domu , przebrałam się ( zdj .1) i poszłam na zajęcia . Czeka mnie ostatnia praca przed ukonczeniem studiów . A co dalej , to nie mam pojęcia .

10 dni później

Wczoraj odebrałam świadectwo ukończenia studiów . Co do chłopaków , zdarzyło mi się ich spotkać , jednak nie zdecydowałam jeszcze . Chciałam się skupić na studiach . Myślałam o wszystkm codziennie . Brałam plusy i minusy bycia z każdym . Kocham ich obu . I nie mogę na to nic poradzić . Wybierając jedengo , skrzywdzę drugiego . Wiem przecież , że zawsze byli przyjaciółmi , a prze ze mnie ich przyjaźń może się skończyć .  Postanowiłam , że wracam na stałe do Polski . Dostałam pracę , jako fotograf w znanej agencji reklamowej . To będzie najlepsze rozwiązanie dla wszystkich . Kami  z Maksem są wreszcie razem.
Postanowili tu zostać i zamieszkać razem . Dostali nawet tutaj pracę . Życzę im z całego serca wszystkiego dobrego .Przed wylotem musiałam się pożegnać z chłopakami . Postanowiłam pojechać najpierw do Crisa .
- Cześć Kornela .Cieszę się , że cię widze . Zdecydowałaś już ?- zapytał
- Tak . Dlatego tu jestem
- Wybrałaś Marca i chciałaś mi o tym powiedzieć - odrzekł z smutną twarza .
- Nie , nie wybrałam nikogo . Za chwilę mam samolot do Polski , wracam tam na stałe
- Jesteś tego pewna ?
- chyba tak , nie , jestem pewna tego na 100 %
 - Będę za tobą starsznie tęsknił . - powiedział
- Ja za tobą też . Mam na dzieje , że czasami do mnie napiszesz .
- No oczywiście , ze tak .
Dałam mu jeszcze buziaka w policzek na pożegnanie , mocną przytuliłam i odjechałam .
Byłam u Marca w domu , ale go niestety nie było . Dzwoniłam , ale nie odbierał . Zostawiłam mu wiadomość , bo spieszę sie na samolot . Nie mam czasu , a strasznie chciałam go przytulić .

Gdy byłam już na lotnisku , kierowałam się w kierunku odprawy . Nagle zobaczyłam Marca .
- Co ty tu robisz ?- spytałam
-  Odsłuchałem twoją wiadomoś i natychmiast tu przyjechałem . Kornela  , czy ty musisz wyjeżdżać . Zostan , przecież nie musimy być razem .
- Nie , ja muszę wyjechać .Tak będzie najlepiej dla wszystkich . Chce tylko , aby wy z Crisem byliście dalej przyjaciółmi , obiecujesz ?
- Obiecuje. Ale muszę Ci coś powiedzieć . Kocham cię pamiętaj o tym zawsze . Dzwoń kiedy będziesz tylko chciała i przyjeżdżaj tutaj jak najczęściej .
- Dobrze . Będę tęsknić
- Ja też .
Podeszłam do niego i delikatnie pocałowałam w usta na pożegnanie .
- Teraz , już mogę iść - powiedziałam
Odwróciłam się i zamierzałam już odejść , jednak Marc złapał mnie za rękę i przyciągnął do siebie . Spojrzałam mu prosto w oczy , a on mnie namietnie pocałowal . To było cudowne . Staliśmy do siebie przytuleni , a on do mnie powiedział .
- Teraz , to ja mogę dopiero odejść
Pocałowałam go jeszcze raz i odeszłam .

Będę strasznie tęsknić za tym miejscem . Szczególnie za pewnymi osobami . <3


No to 19 :D . To już ostatni rozdział w tym roku . Jednak, nie obawiajcie się w 2014 będą nowe . Mam nadzieję , że spodobał wam się mój blog . Życze wam Wesołych Świąt , spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń oraz szczęśliwego Nowego Roku .  Pamiętajcie ,że wystarczy głęboko wierzyć , a nasze marzenia wkrótce się spełnią .  Pozdrawiam wszystkich i całuję  Patrycja:D

P.S. Tym razem podpisuję się moim imieniem , bo to wszytko jest ode mnie dla was <3 .
    Czytasz = Komentujesz

11 komentarzy:

  1. Cudooo < 3
    Wraca do Polski, no szkoda .
    Pozdrawiam . Życzę wesołych świąt < 3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wraca , ale jeszcze zobaczymy co się wydarzy :D a i dziękuje <3

      Usuń
  2. Jejku szkoda, że wraca do Polski, mam nadzieję, że jeszcze wróci <3
    Rozdział cudny <3
    Tobie również wesołych świąt kochana ; *

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej, super *.* Kocham <3
    Ahh ten pocałunek! <3 Słodko ;* Oby tak dalej :*
    Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku ;* / Paula

    OdpowiedzUsuń
  4. suuuper!! i tak słodko na koniec <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za tony moich łez :")
    Boziu, ten rozdział :")
    Świetny :")
    Wzajemnie, pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział < 3 Mam nadzieję , że Kornela wróci i będzie Marciem <3
    Szczęśliwego Nowego Roku Kochana <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam na nowego bloga http://sara-marco-story.blogspot.com/ Są bohaterowie. Pierwszy rozdział pojawi się w styczniu ; * Przepraszam za spam : /

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojejciu jaka słodycz!
    Cud, miód i malina! <3
    Czekam na nowy.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń