Poszłam do kuchni i zrobiłam płatki. Za chwilę przyszła Kami ;
- Hejka . Dobrze ci się spało ? - spytała zaspana
- Spało mi się świetnie. Najlepiej od kiedy tu jestem . - odpowiedziałam z uśmiechem
- Co ty taka radosna ? - zadała pytanie Kami
- Ja ? Nie prawda . Przepraszam Cię ale muszę się już zbierać - odrzekłam i zebrałam się szybko do mojego pokoju aby się przebrać (zdj.1) . Kami przyszla do mojego pokoju.
- Gdzie się tak spieszysz ? - zapytala
- No dobra , powiem ci bo i tak się dowiesz . Mam sfotografować piłkarzy Bareclony do jakiegoś kalendarza. - powiedziałam bo miałam już dosyć jej ciąglych oytań
- Zobaczysz się z Tello - oznajmiła
- No i co z tego . Może pogadamy ale to nic wielkiego . - odpowiedziałam
Teraz moje myśli zajmował Marco. Tello nie byla dla mnie tak ważny jak on.
- Wrócę około 17. - poinformowałam Kami i wyszłam przed kamienicę gdzie stala już taksówka.
Mam szczęście że studia zaczynają się tutaj dopiero za pięć dni. Mogę przynajmiej zająć się sesją
Sesja miała odbyć się w pobliskim ogrodzie . Było tam przepięknie. Chodzilo o to aby przedstawic pilkarzy w normalnych codziennych ubraniach na łonie natury . Ogród był świetnym miejscem.
Wzięłam caly sprzęt ze sobą i udaląm się w głąb ogrodu. Po chwili ujrzałam Kamila.
- Hej . Jestem tak jak się umawialismy - odrzeklam
- Cześć . Miło cię widzieć . Chodź przedstawie cię chłopaką
Wszyscy piłkarze stali obok fontanny i przygotowywali sie do sesji. Były tam same gwiazdy . Niedawno mialam ich plakaty nad łóżkiem a teraz mogę z nimi porozmawiać i ich poznać. Messi , Iniesta , Fabregas Neymar i wiele innych znanych mi twarzy . To chyba sen .Gdy już się opanowałam zobaczylam Marca. Rozmawial z Crisem . Oby Marc odwzajemnił moje uczucie.
- Milo cię znowu widzieć . - powiedział Marc.
- To wy się znacie ? To o niej wlaśnie ci opowiadalem . - oznajmil Tello .
- Tak ? My poznaliśmy się niedawno. - odrzekła lekko zszokowany Marc
- Wszystko się zgadza. Poznałam was obu niedawno . - powiedzialam - I mam wielka nadziję że zostaniemy przyjaciołmi - aproponowalam
- Pewnie - powiedzieli oboje .
Miałam jednak nadzieję ze sytuacja z Marciem się rozwinie . Gdy udało nam się wszystko wyjaśnić . Kamil przedstawil mnie reszcie i rozpoczeliśmy sesje. Świetnie się nawet bawilam i musze przyznać skromnie że zdjęcia wyszły też nie źle .A i najważniejsze dostałam numery kilki piłkarzy min, Fabregasa i Messiego , tak na przyszłość . Może zrobie im kiedyś jakieś zdjęcia. Było już okolo 16 . Pakowalam mój sprzęt aż nagle przyszedł Marc.
- Może Ci pomóc . ? - zaproponowal .
- Z chęcią . Dziękuje.
Gdy już wszystko zapakowaliśmy Marc nagle się odezwał.
- Wiesz co , po co będziesz czekać na taksówkę , może cie podwiozę ? - zaproponował
- No nie wiem. Nie będzie to dla ciebie problem ? - spytalam
- Coś ty , przecież jesteśmy przyjaciolmi.
- No dobrze .
Musze powiedzieć że bylam bardzo szczęśliwa . Na początku w samochodzie byłam lekko zestresowana . Ale Marc nie. Po chwili zagadał do mnie i rozmowa się rozkręciła .
- Może zanim cię odwiozę coś zjemy - zapytał
- Szczerzę , to jestem bardzo głodna - odpowiedzialam
- To świetnie . Zabiorę cię w pewne miejsce.
Dojechaliśmy nad małą zatokę . Niedaleko niej była urocza knajpka. Zamowiliśmy jedzenie i zaczęlismy rozmawiać . Mogłabym gadać z nim godzinami,
- To przyjechalaś tu na studia ? - spytał
- Tak , na ASP . Zaczynam za kilka dni. - odrzekłam
- To super . Może sie jeszcze spotkamy przed rozpczęciem twoich studiów .
- No może
- A skąd pochodzisz?
- Z Polski , a dokladniej z Wroclawia .
- A skąd wgóle się tu znalazlaś .?
- Dostalam się u dzięki mojej uczelni . Studiowalam już w polsce rok w Olsztynie . Postanowiłyśmy zglosić się razem z Kami . Więc kolejne 3 lata studiów spędzę tutaj.
- Strasznie sie ciesze. Bedziemy mogli się lepiej poznać
- Ja też .
- Może przejdziemy sie na plaże .
- Pewnie , jeszcze nie miałam okazji zobaczyć nic w Barcelonie
- Co ty mowisz . To proponuje ci jutro całodniową wycieczkę po Barcelonie .
- Nie mogę się już doczekać .
- Na razie chodźmy na plaże
Spacerowaliśmy po piasku w zachodzącym slońcu . Bylo przepięknie. W pewnym momenci Marc złapał mnie za ręke . Nic nie mówilam . Cieszyłam się Szliśmy trzymając się za rękę . Po chwili wpadłam na pomysł aby wejść do morza . Zaczęłam ciągnąć Marco w kierunku brzegu. Zaczęliśmy się smiać
- Ty to masz pomysly - powiedzial
Weszlismy do wody w ubraniach zdjęliśmy tylko buty. Woda byla cieplutka . Zaczęliśmy pływać . Po chwili zbliżyliśmy się do siebie . Zlapalam się jego szyji aby utrzymać się nad wodą . On był niesamowity. Patrzeliśmy się na siebie az Marc przybliżył swoje usta do moich. Pocałowalismy się . Nie mogę zapomnieć smaku jego ust. Nie chcialam go już puścić. Gdy weszliśmy z wody Marc dał mi swoją bluzę i mnie ją utulil
- Ten pocalunek był niesamowity. - powiedzialam
- Marzyłem o nim już od kiedy cię ujrzałem . - odrzekł
- Ja też . Nie moglam o tobie zapomnieć .
- Gdy ujrzałem cię na telebimie to pomyślalem że jestem wielkim szczęściarzem że cię znów widzę a jak spotkałęm cie w hotelu to byłem bardzo szczęśliwy . Kocham Cię Kornelio . Naprawdę Nie chcę być tylko przjaciółmi . Chcę być dla ciebie kimś wiecej - powiedzial
Nie wiedzialam co powiedzieć Zamurowalo mnie jednak ;
- Ja też chcę czegos więcej . I też cię kocham
W tym momencie pocałowalismy się ponownie . Ale teraz o wiele dlużej i namiętniej .
- Więc czy ty Kornelio chcesz być moją dziewczyną - spytał
- Tak chcę - powiedzial
- Wiem że zabrzmiało to głupio ale naprawdę chcę tego
- Nie mi się bardzo podobalo .Trzeba tylko powiedzieć o ty Crisowi - powiedziałam
- Nie ma sprawy .Pogadam z nim .Zrozumie . - oznajmil
Marc odwiózl mnie do domu. Usiadłam na sofie cala mokra i nie mogłam w to uwierzyć .
-
zdj.1
No i kolejny. Cieszę się że coraz więcej osób czyta mojego bloga . Jest to dla mnie motywacja do pisania nowych rozdziałów. Dziękuje za miłe komentarze . Pozdrawiam . Przepraszam ale kolejne rozdziały mogą być udostępiane w większym rozstepie . zaczełam wlaśnie 3kl. gimnazjum i mam dużo na glowie . Jednak postaram się coś napisać jak będę miala tylko czas. No i wybieram się w piątek na memoriał Huberta Wagnera . Będzie ktoś ? Petunia <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz